Negocjacja ceny mieszkania przy zakupie – jak robić to prawidłowo?

Zakup mieszkania to nie tylko rozpoczęcie nowego etapu w życiu, ale również niemała inwestycja. Skuteczne negocjacje mogą pomóc zaoszczędzić sporą sumę pieniędzy – nawet kilkanaście tysięcy złotych – dlatego warto z wyprzedzeniem przygotować do rozmowy ze sprzedającym. Należy pamiętać, że pierwotna cena oferty jest z reguły wyższa od rzeczywistej kwoty transakcyjnej, dlatego nie należy przyjmować pierwszej propozycji bez zastrzeżeń i wykazać się odrobiną stanowczości. Poniższy artykuł przedstawia sposoby, które pomogą przeprowadzić udane negocjacje i zawrzeć umowę, która zadowoli obydwie strony.

Sprawdzona wiedza podstawą dobrego argumentu

Niezależnie od tego, czy zamierzasz kupić mieszkanie wprost od dewelopera, czy też szukasz nieruchomości z drugiej ręki, zbadanie rynku to pierwszy krok w kierunku obniżenia ceny. Znalezienie dodatkowych ofert w okolicy nie tylko zagwarantuje alternatywę w przypadku przerwania negocjacji, ale również dostarczy wartościowych informacji na temat wyceny podobnych mieszkań. Oprócz metrażu oraz stanu nieruchomości warto zwrócić uwagę na takie czynniki jak: widok z okna, atrakcyjność okolicy, dostęp do miejsc parkingowych oraz kluczowej infrastruktury. Przygotowanie rzeczowych argumentów pozwoli skutecznie obniżyć cenę, zwłaszcza w sytuacji, gdy sprzedawca nie przygotował się na tego typu uwagi. Wycena mieszkania przez fachowca oraz pokazanie, że mamy „na oku” inne oferty to wyraźny znak, że jesteśmy poważnymi nabywcami.

Zachowaj zimną krew i nie daj się ponieść emocjom

Podczas negocjacji łatwo zapomnieć, że sprzedający również jest człowiekiem i zależy mu na udanej transakcji tak samo, jak nam. Opierając nasze argumenty na logicznych przesłankach, sprawimy wrażenie osoby, która wie, czego chce, a dyskusja będzie skupiona na konkretnych korzyściach. To pomoże zachować przyjazną atmosferę, a to znacząco ułatwi komunikację pomiędzy stronami negocjacji. Naturalnie musimy wiedzieć, kiedy postawić na swoim, ale najlepiej zrobić to z rozwagą, wskazując na elementy oferty, które są dla nas najważniejsze.

Cena to nie wszystko

Negocjacje rzadko skończą się na pierwszym spotkaniu, dlatego niezbędne mogą okazać się solidne notatki oraz stosowne przygotowanie. Jednocześnie warto pamiętać, że nie zawsze uda nam się wynegocjować wszystkie punkty z naszej listy potrzeb i będziemy musieli pójść na pewne ustępstwa. Rezygnacja z początkowych wymagań pokaże chęć do znalezienia ugody i zachęci do podobnego działania drugą stronę. Warto się przekonać, czy w cenie otrzymujemy piwnicę, miejsce parkingowe albo czy te elementy wchodzą w zakres negocjacji. Być może nie uda nam się obniżyć ceny, ale w zamian otrzymamy inne udogodnienia. Dodatkowym elementem rozmów jest sposób zapłaty. W grę może wchodzić kredyt hipoteczny, pożyczka online, początkowa wpłata pod postacią gotówki lub inne opcje, które uzależnione są od naszych zdolności finansowych.

Blefowanie i gra na czas

Nawet jeżeli nie zależy nam na miejscu parkingowym czy balkonie, można wykorzystać ich nieobecność jako argument, przemawiający za obniżeniem ceny. Przy blefowaniu warto wziąć pod uwagę tylko sensowne argumenty. Tym sposobem nasza drobiazgowość nie sprawi wrażenia wrogości, skierowanej w stronę sprzedawcy. Podczas negocjacji trzeba pamiętać o tym, że każda oferta jest inna. Niektórym sprzedawcom zależy na czasie, więc długie negocjacje mogą podziałać na nich odstraszająco. Ilość potencjalnych klientów oraz podobnych ofert w okolicy pomoże ocenić, czy możemy pozwolić sobie na długie rozmowy, czy musimy złożyć ofertę w krótszym terminie.